Bobbi Brown Smokey Eye Maskara, czyli jeden z moich ulubionych tuszy do rzęs

By Pink Lipstick - 14:59:00

Często słyszę, że skoro mam naturalnie długie rzęsy to mogę kupic byle jaki tusz, a one i tak będą pięknie wyglądac. Niestety tak nie jest :) Są tanie maskary, które uwielbiam i które rewelacyjnie się u mnie sprawdzają , a są też te droższe, które zupełnie mi się nie sprawdziły. Tak więc, nie zawsze to co drogie jest świetne, a tanie złe. Za to Bobbi Brown Smokey Eye Maskara jest tuszem, który pokochałam od pierwszego użycia :)

Bobbi Brown tusz do rzes


Co obiecuje nam producent?
"Tusz do rzęs błyskawicznie nada Twojemu makijażowi zdecydowanego charakteru, ekstremalnie przyciemniając i wydłużając rzęsy. Dodatkowo, długotrwała formuła zapobiega tworzeniu się grudek, rozmazywaniu oraz jest odporna na pot i wilgoć." 
Bobbi Brown tusz do rzes



Jakie są moje odczucia?
Tak jak napisałam na wstępie, pokochałam ten tusz od pierwszej aplikacji. Jego szczoteczka jest tak mięciutka i delikatna, że używając go mam wrażenie, że masuje rzęsy :D Może to głupio zabrzmi, ale tak jest!



Tusz mocno wydłuża rzęsy i bardzo dokładnie je rozdziela (jeśli nałozymy go za dużo to może ciut skleic rzęsy). Co do pogrubienia, to też jest widoczne. Powiedziałabym, że tusz ten daje naturalny efekt. Do tego maskara nie osypuje się, nie odbija, nie kruszy - utrzymuje się na rzęsach cały dzień. Zmywam ją micelkiem z Garniera i schodzi bez problemu. 

Co do opakowania, to jest ono eleganckie i minimalistyczne: srebrna tubka z małym, czarnym napisem.
Data ważności tuszu to 6 miesięcy od otwarcia. Ja używałam go pewnie ponad 3 miesiące.

Bobbi Brown tusz do rzes


Gdzie dostępny jest tusz? Ile kosztuje?
Przejrzałam sobie strony i znalazłam info, że tusz znajdziecie w Douglasie oraz na stronie Iperfumy. Jego cena to około 130-150zł. Czy warto tyle za nią zapłacic? Zdecydowanie TAK.

Podsumowując: Jak dla mnie jest to tusz idealny. Dlatego też zawitał do czwórki moich ulubionych maskar. Drugim troszkę droższym tuszem, który strasznie lubię jest produkt They're real z Benefit. Pisałam o nim w TYM poście.
P.S Przy okazji postu z tuszem Benefit, możecie zobaczyc jaki postęp zrobiłam w robieniu zdjęc :D Chyba jest dobrze :) Oceńcie same! 

Jaki jest Wasz ulubiony tusz do rzęs?
Buziaki,
Pink Lipstick


  • Share:

You Might Also Like

42 Comments

  1. Właśnie szukam nowego tuszu do rzęs i myślę nad jakimś droższym :) Będę mieć go na uwadze

    OdpowiedzUsuń
  2. Chętnie zobaczyłabym jak prezentuje się na rzęskach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze, że napisałaś,bo zapomniałam dodac fotki na oku :D

      Usuń
  3. Rzeczywiście niezły. Chyba sobie kupię.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie używałam nigdy kosmetyków tej marki, muszę się z nimi zapoznać ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja miałam tylko tusz do tej pory, ale jestem zadowolona :)

      Usuń
  5. Zazdroszczę rzęs, moje ostatnio coś liche są :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzęsy mam z natury dośc gęste, za to z włosami walczę :P Nikt nie ma idealnie :D

      Usuń
  6. Bardzo ją lubię! Świetna maskara!

    OdpowiedzUsuń
  7. Moja dziewczyna stosuje i zachwala :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Faktycznie fajny efekt :) Choć jest jednak dosyć drogi.

    OdpowiedzUsuń
  9. Trudno mi znaleźć dobry tusz, przy moich rzęsach. Piękne zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  10. efekt delikatny. wolę bardziej wow:D

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne zdjęcia, o tuszach BB nigdy nie słyszałam ;).

    OdpowiedzUsuń
  12. Za co jak za co ale za tusz tyle bym nie dała ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Fsjny efekt, podoba mi sie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja mam teraz moją pierwszą mascarę - 4D Style z Misshy. Jestem dość zadowolona. Też ma taki kształt szczoteczki. Na tak drogą mascarę nie mogłabym sobie pozwolić. :)
    https://pokazswepiekno.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Nigdy nie używałam kosmetyków BB, lubię takie tusze, tym bardziej że nie mają grubej szczoteczki :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Całkiem fajny :) ja używam z Maybelline i Lovely.

    OdpowiedzUsuń
  17. Podoba mi się efekt jaki daje, a co do zdjęć w moim przekonaniu ty zawsze robiłaś świetne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Bobbi Brown tak mnie przekonuje tym minimalizmem.. ♥ Piękne zdjęcia! I wierzę też, że naprawdę jest w stanie być ideałem :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Tuszu nie znam, ale zdjęcia masz piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Mój ulubiony to jest właśnie Benefit They're Real. :) To skoro Bobbi taki dobry to wpisuję go na wishlistę. :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Efekt bardzo mi się podoba, ale sama szczoteczka do mnie nie przemawia i cena też nie

    OdpowiedzUsuń
  22. Wygląda ładnie, ale ta cena jest dla mnie zdecydowanie zbyt wysoka. Moje serce skradł Lash Sensational - muszę do niego wrócić, kiedy wykończę swoje zapasy! :)

    OdpowiedzUsuń
  23. ja mam ich krem pod oczy i jest boski

    OdpowiedzUsuń
  24. Świetna sprawa. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń