Cześć!
Szukając w miarę dobrego kremu pod oczy, wpadłam na wpisy o kremie pietruszkowym z Ziaji. Dużo Dziewczyn sobie go chwaliło, więc zaczęłam poszukiwania. Ciężko było go dostać w drogeriach, więc zawędrowałam do sklepu firmowego Ziaji, gdzie go zakupiłam.
Od producenta
Skład
Moja opinia
Są osoby, które kochają produkty Ziaji, a są tacy którzy ich nie cierpią. Ja do tej pory miałam tylko żel do mycia twarzy "Liście manuka", który podrażniał mi linię włosów i był bubelkiem. Moja Mama używa kremu do twarzy z serii Kozie Mleko i go uwielbia. Także co osoba to opinia :)
Przejdzmy do dzisiejszego bohatera posta. Kremik kosztował niewiele, bo jedyne 5zł za 15ml. Nie wiem czy powinniśmy się spodziewać za taką cenę dużych rezultatów. Choc czasem to właśnie te tanie kosmetyki są hiciorami. Niestety nie w tym przypadku.
Nie wiem czy to moja skóra pod oczami jest tak bardzo wymagająca, ale ten krem nie robił z nią nic. Nawilżenie skóry było prawie że niewidoczne. Przez chwilkę czuc było efekt nawilżenia, który szybko znikał. Przebarwienia nie zostały rozjaśnione, a skóra wcale nie była napięta. Po prostu nałożyłam krem i nie działo się po nim nic. A wiem, że niektóre kremy dają natychmiastowe działanie.
Krem jest dość gęsty, jego zapach przypomina zapach zieleniny, może właśnie pietruszki. Nie klei się, szybko się wchłania. Nie pozostawia tłustej warstwy.
Na pewno do niego nie wrócę, bo tak jak mówię oprócz lekkiego nawilżenia, nie robił nic. W sumie nie dużo na niego wydałam, więc nie ma nad czym rozpaczac :D
Jakich kremów pod oczy używacie? Koniecznie dajcie znac!
Buziaki

19 Comments
kiedyś, bardzo dawno temu się na niego skusiłam, ale nie wywołał we mnie większego entuzjazmu...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam MARCELKA :)
Nie przepadam za pielęgnacją od ziajki, w sumie nie dziwię się że nic nie zrobił :D
OdpowiedzUsuńnie lubię kosmetyków Ziaji, dwufazówki i micele podrażniają mi oczy
OdpowiedzUsuńZiaja u mnie nie zdaje egzaminów :(
OdpowiedzUsuńObecnie skończyłam z Norela-pod koniec trochę chyba mnie uczulał, a teraz zaczynam AVĘ
OdpowiedzUsuńJa ostatnio zaopatrzyłam się w dwa naturalne kremy pod oczy z Lidla, więc na razie kolejnych zakupów tego typu nie planuje:)
OdpowiedzUsuńLubię produkty z Ziaji :)
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki od ziaji i rzadko kiedy mnie coś zawodzi. Cała seria liści manuka wyszła u mnie fatalnie, na ten krem z pietruszki miałam ochotę ale widzę że nie warto :) chyba że rano jako baza pod korektor. Jeśli szukasz dobrego kremu pod oczy polecam arganowy z Nacomi. Mój ideał a szukałam dobrego kremu przez kilka lat :)
OdpowiedzUsuńA ja aktualnie używam kremu z oliwkami z Ziai pod oczy. Właśnie , fajnie, ze te kremy są tanie, więc jak nie zadziałają to nie szkoda wydanych na nich pieniędzy ;)
OdpowiedzUsuńszkoda, że się nie sprawdził bo ostatnio wpadł mi w oko i już miałam go kupić :)
OdpowiedzUsuńJak pisałam miałam jeden ale nie robił nic :P
OdpowiedzUsuńZa Ziają nie przepadam, ale bardzo lubię olej z nasion pietruszki, bo działa rozjaśniająco =)
OdpowiedzUsuńJuż dawno nie stosowałam nic z Ziaji :) Cena kremu - zawrotna, nie wiedziałam że krem pod oczy może tak mało kosztować, nie dziwi więc brak działania " przeciwzmarszczkowego " ale fajnie że nawilża :)
OdpowiedzUsuńJedynym produktem z Ziaja używam balsam masłem kakaowym.
OdpowiedzUsuńUwielbiam je!
Lubię kremy oraz mleczka do demakijaży z Ziaji, choć pierwszy raz słyszę o kremie pietruszkowym! Jestem go bardzo ciekawa :)
OdpowiedzUsuńZ ziaji lubię wlasciwie tylko mydełka ;)
OdpowiedzUsuńPamiętam, że często używałam tych Ziajowych kremów pod oczy. Aktualnie używam Jaśmin 50+ , a co :D
OdpowiedzUsuńSzkoda, że tym razem dobra cena nie poszła w parze z jakością..
OdpowiedzUsuńU mnie różnie jest z Ziają, ale kremów pod oczy tej marki to chyba nigdy nie próbowałam :D
OdpowiedzUsuń